czwartek, 29 sierpnia 2013

Wypady za piasto.

Zielona trawka, słońce, świeże powietrze, to na pewno ciekawe urozmaicenie dla naszej świnki, po miesiącach przebywania w murach naszego domu, czy mieszkania. Tak więc o ile to możliwe, postarajmy się chociaż raz w tygodniu zabrać naszą świnkę na dwór. Oczywiście, aby wizyta świnki na dworze nie zakończyła się chorobą, pamiętajmy, aby wychodzić z naszym pupilem na dwór tylko latem i to minimum przy temperaturze podobnej jaka panuje w naszym mieszkaniu. Nie wychodźmy też na dwór, gdy trawa jest mokra, a więc po deszczu, czy podlewaniu ogródka. Gdy jednak pogoda dopisuje nic nie stoi na przeszkodzie, aby zabrać świnkę do ogrodu lub pojechać z nią za miasto. Świnkę możemy również wystawić na dwór z jej całym dobytkiem. Pamiętajmy tylko, aby nie wystawiać zwierzątka na słońce. Może się to skończyć dla naszego milusińskiego nieciekawie. Jeśli wystawiamy świnkę na balkon, albo do ogrodu, to pamiętajmy, że teraz pod drzewkiem może być cień, ale za 2-3 godziny będzie tam słońce, a temperatura w metalowej klatce będzie naprawdę wysoka. Oszczędźmy więc cierpień zwierzątku i zastanówmy się gdzie stawiamy klatkę.
Pilnujmy bawiących się w trawie świnek - łatwo mogą nam zniknąć z oczu i uciec
Pilnujmy bawiących się w trawie świnek - łatwo mogą nam zniknąć z oczu i uciec
Aby świnka nam nie uciekła, możemy wyposażyć się w coś w rodzaju małego ogrodzenia, np. zrobionego ze starej klatki, bądź siatki z małymi oczkami, aby oczywiście świnka nie mogła się przez nie prześlizgnąć. W ten sposób zabezpieczymy się przez jej niekontrolowanymi wycieczkami i późniejszymi kłopotami związanymi z szukaniem naszego pupila.
Gdy zamierzamy świnkę wypuścić na polanę lub do ogrodu, pamiętajmy, żeby nie wypuszczać jej blisko drzew, czy krzaków (las odpada całkowicie, jeśli chodzi o miejsce do zabaw dla naszego zwierzątka). Możemy mieć potem naprawdę spory problem, aby złapać świnkę. Natomiast na polanie zwróćmy uwagę na nory wykopane przez krety. Gdy świnka tam wejdzie, raczej możemy pożegnać się z naszym zwierzątkiem. Nie pozwólmy też, aby zwierzątko biegało po betonie, czy asfalcie, ponieważ skończy się to zranieniem kończyn, podobnie jak kontakt z rozbitym szkłem.
Świeża trawa, którą można samemu poskubać, to gratka dla świnki
Świeża trawa, którą można samemu poskubać, to gratka dla świnki
Pamiętajmy też, że świnka dosyć szybko biega, a więc może ją szybko stracić z oczu. Nie obawiajmy się jednak, że jej nie dogonimy. Nie jest to zwierzątko długodystansowe, a więc po kilkunastu metrach, na pewno stanie, albo chociaż zwolni :) . Nie zmuszajmy też naszego pupila do biegania w promieniach słońca. Świnka podąża za odchodzącym panem, a w ten sposób dłuższa wycieczka po polu, może skończyć się np. zawałem serca… Dlatego siądźmy na trawie i pozwólmy, aby nasz pupil pochodził sobie wokół nas, poskubał trawę, czy po prostu położył się w cieniu, bądź chwilę powygrzewał w promieniach słońca.
Nie zapomnijmy o wodzie mineralnej dla naszego zwierzątka. Gdy sobie trochę pobiega, na pewno będzie spragnione. Nalejmy jej wtedy trochę wody, choćby do nakrętki, lub delikatnie polejmy całą świnkę wodą, ale tylko, żeby ją nieco zwilżyć, a nie zmoczyć. Mokra świnka ma tendencje do czyszczenia się, a więc po prostu zliże całą wodę, którą była pokryta jej sierść.
Po powrocie z ogrodu, czy polany, sprawdźmy stan futerka i skóry naszej świnki. Poszukajmy kleszczy i innych pasożytów, które mogły zagnieździć się na naszym pupilu. W razie potrzeby możemy śwince nogi, zwłaszcza gdy pobiegała po brudnej ziemi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz